Aktualności:
Piernik, to też ciacho! A smakuje doskonale, gdy mamy do tego prawdziwe Mleczko! Andrzeja Mleczko. 05.05.2023 2023-05-08
Piątek, piątego dnia, piątego miesiąca o piątej po południu Znakomita Publiczność przybyła do MDK w Międzyzdrojach, by uczcić i poświętować wspólnie: pięć szesnastek Andrzeja Mleczko, czyli Benefis 80 latka!
Polką Dziadek Zespół Music Flowers towarzyszący Jubilatowi na scenie rozpoczął piątkowy spektakl, który, jak sam Benefisant określił: „jest spotkaniem przyjaciół, z prawdziwie rodzinną atmosferą”.
Chyba nie ma Międzyzdrojanina, który nie znałby życzliwości i serdeczności Andrzeja, Jego dowcipu, osobowości „Lwa scenicznego”, niezwykłej wiedzy muzycznej, a przede wszystkim pomysłodawcy i realizatora wielu wydarzeń jak: koncerty Międzynarodowego Festiwalu Pieśni Chóralnej, Ogólnopolski Festiwal Amatorskich Zespołów Folklorystycznych, który odbywa się od 22 lat pod nazwą Spotkania Artystyczne Seniorów w Międzyzdrojach; imprez masowych typu Turnieje Miast i Gmin pomiędzy Wolinem, a Międzyzdrojami; festynów morskich pn. „Neptunalia”, a również inicjatora powstania m.in. tablicy pamiątkowej na frontowej ścianie MDK w Międzyzdrojach honorującej prof. Szyrockiego.
Cząstkę swojej Osobowości w przyjaźniach i wspomnieniach zostawił wcześniej w Gryficach (lata 1963-73, gdzie pracował jako nauczyciel śpiewu, gry na fortepianie i gitarze, był twórcą Zespołu Muzycznego „Kosmos” i Teatru Poezji) i w Wolinie (lata 1969-73 wtedy jako kierownik MDK).
Andrzej Mleczko ukończył dyrygenturę w poznańskiej PWSM w 1967 roku ( Jego dyplom podpisany jest przez Stefana Stuligrosza!), ale karierę artystyczną i zawodową rozpoczął już w czasie nauki w Studium Nauczycielskim (1962r.) w Szczecinie w studenckim kabarecie i jako chórzysta Chóru Politechniki Szczecińskiej pod dyrekcją Jana Szyrockiego. Przyjaźń z profesorem Szyrockim w następnych latach owocowała realizacją koncertów nie tylko Międzyzdrojach, (A. Mleczko od 1973r. był kierownikiem Miejskiego Domu Kultury), ale i w Niemczech, Szwajcarii, Hiszpanii, Francji. Andrzej Mleczko do 1981 roku wtedy był kierownikiem Domu Kultury w Międzyzdrojach, a w latach 2000-2001 Dyrektorem, już wówczas, Międzynarodowego DK.
Ogłoszony konkurs na kolejną kadencję, mimo listów poparcia od W. Dąbrowskiego (wówczas dyr. Opery Narodowej), E. Kusa ( dyr. Zamku Książąt Pomorskich), prof. K. Kozłowskiego ( dyr. Archiwum Państwowego), prof. Szyrockiego i świetnych referencji - nasz Jubilat przegrał.
Przywołując wspomnienia z bogatego życiorysu Andrzeja Mleczki warto powiedzieć, że był: lektorem seriali zagranicznych, w tym latynoamerykańskich dla TV Szczecin; reżyserem i konferansjerem koncertów muzycznych w Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie; sezonowym instruktorem w ośrodkach wczasowych Energetyk w M-jach i ZUS w Lubinie; a w latach pracy w Wolinie współpracując z ówczesnym kierownikiem Muzeum Regionalnego A. Kaube i archeologiem dr Wł. Filipowiakiem organizował wieczory poezji Joanny Kulmowej, szantowanie z Jerzym Porębskim, recital Lidii Grychtołówny, a nawet „ściągnął” Teatr STU Krzysztofa Jasińskiego, natomiast z młodzieżą i Muzeum zorganizował widowisko na wolińskich Błoniach, pierwszy najazd Wikingów!
Wspominając wydarzenia Jubilat opowiedział, obrazując opowieść slajdami, o doświadczeniu 11 lat pracy, w długich rejsach po morzach i oceanach, jako instruktor kulturalno – oświatowy na statkach bazach Transoceanu. I tu, w obecności żony Romki, dzieci: Kasi i Michała, przyznał, że podczas długich miesięcy na oceanie jeden z przyjaciół sprawił Mu kobietę, która towarzyszyła, a nawet do dziś towarzyszy… Oczywiście, z wiadomym wdziękiem, w tym momencie, odsłonił hebanowe popiersie pięknej damy.
Uhonorowany wieloma dyplomami i odznaczeniami , choćby wspomnieć wśród nich: Złotą Odznakę Polskiego Związku Chórów i Orkiestr, Odznakę Gryfa Pomorskiego i tytuły Zasłużony: dla Wolina, dla Międzyzdrojów, Zasłużony Działacz Kultury , Zasłużony Pracownik Morza… , zażartował, gdy na ekranie pojawiła się kartka z życzeniami dla 80 latka, że to też niezły dyplom. Obecnie Andrzej Mleczko pełni siódmy rok funkcję wiceprezesa Nadmorskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, jest również Starszym Rady Duszpasterskiej Parafii Międzyzdroje.
W czasie koncertu nie zabrakło akcentu prywatnego i zdjęć od czasów maleńkiego Andrzejka na rękach ukochanej Mamy przez wspaniałe zdjęcia z cudowną żoną i dziećmi, zdjęcia z przyjaciółmi, po wesołe wspomnienia posiadania samochodu trabant, który na koniec posłużył ostatnim właścicielom jako … gniazdo bocianie.
Wyjątkowych akcentów Benefisu było kilka. Jubilat, z triangolo w ręce, powiedział wiersz Jerzego Jurandota ”Prim” „ (…) Człowiek - rzekł - prawie każdy ma buławę w tornistrze, I w marzeniach jest wodzem, albo mistrzem nad mistrze, Ale życie przeważnie tak obchodzi się z nim, Że gdy zbiera się zagrzmieć, to wychodzi mu "Plim!" . Zasiadł również przy fortepianie i z całą salą zaśpiewał „Poszukaj muszli na brzegu morza, w brunatnych algach, zielonej wodzie, nadejdzie chwila, gdy dojrzysz ją wreszcie, choć taka chwila nie zdarza się co dzień…”
Na koniec piątkowego wydarzenia Jubilat podziękował Artystom z Music Flowers recytując wiersz Joanny Kulmowej „Grajkowie”, w tym momencie Dyrektor MDK Artur Duszyński wwiózł płonącą niespodziankę - tort z napisem BENEFIS ANDRZEJA MLECZKI Z TYCH MLECZKÓW. Odśpiewane ”Sto lat”, życzenia, kwiaty, uściski trwały jeszcze długo. W jednych z życzeń (autor Henryk Nogala) znalazło się zdanie: „Jak sam mówi, pochodzi „z tych Mleczków, a mleczko jest dobre na wszystko”. Dziś świętuje swoją osiemdziesiątkę, to tylko dwudziestka do setki, a potem..., będziemy liczyć od początku.”
T. Starachowska